Pierwszy ciezki sprzet na dzialce
Serdecznie witamy na naszym blogu przedstawiajacym budowe AR-1. Hmmm.... jak by tu zaczać. Otoz odnosnie dzialki i wyboru projektu : działke o powierzchni 1100 m2 zakupilismy w marcu tego roku. Wczesniej sprzedalismy mieszkanie w blokach na Widzewie. Dzialka ma postac prostokata. Niestety jedyna a zarazem powazna jej wada to podloze, czyli glina, a wiec w razie deszczu na dzialce robi sie staw. Odnosnie projektu wybralismy jeden z najladniejszych i najbardziej ekonomicznych. Na poczatku zdecydowani bylismy na projekt Zenit, jednakze oprocz tego, ze mial fajna bryle to w srodku wiele rzeczy nam sie nie podobalo. Nastepnie dosc dlugo na pierwszym miejscu stal Komfortowy. Tutaj musze przyznac, ze troszke powariowalismy, gdyz nie dosc ze po wiekszosci powierzchni domu hulal by tylko wiatr to koszt jego wybudowania przekraczal znacznie nasze mozliwosci. Na Ar-1 wpadlismy zupelnie przypadkowo. Na poczatku bylo leeee.. bo kanciasty, bo dach dwuspadowy, a ze bez garazu. Jednakze po przyjrzeniu sie blizej projektowi, stwierdzilismy, ze to jest dom dla nas : nowoczesny, niewielki, znakomicie rozwiazany w srodku, o przestronnym i duzym salonie i co najwazniejsze - nie tak strasznie drogi w budowie. Co do zmian, to ze wzgledu na przepisy trzeba bylo zmienic kat nachylenia dachu do 30 stopni. Przesunelismy rowniez scianke pomiedzy pokojami, powiekszajac sypialnie (chodzilo o miejsce na szafe wnekowa). Co do decyzji, z czego budowac, podjelismy ja jakies 2 tygodnie temu. Na poczatku stawialismy zdecydowanie na YTONG, jednakze po zasiegnieciu opinii fachowcow oraz znajomych, ktorzy budowanie domu maja za soba zdecydowalismy sie na bloczki sikikatowe 18 plus 12 styropianu. Doradzono nam ze material ten jest trwalszy i o wiele tanszy od YTONGA, ktory okazal sie byc mocno przereklamowany. Ekipe na szczescie udalo nam sie znalezc z polecenia i na razie, odpukac, nie ma z fachowcami wiekszych problemow. Na razie....